PÓŁ ROKU DLA POLSKIEGO KOŚCIOŁA

Moje, grzesznika, parę słów o polskim Kościele. Najpierw garść cytatów.

Kwestia interpretacji i klimatu
O abp Wesołowskim (oskarżonym na Dominikanie o pedofilię):
Były przeor Michalitów: – To klimat Dominikany go zmienił. (?!)
Dyrektor Rydzyk: – Może to mafia narkotykowa za tym stoi?

Kanclerz kurii warszawsko-praskiej o proboszczu skazanym za molestowanie małoletniego: – Wyrok co prawda jest, ale nieprawomocny. „Inna czynność seksualna”, za którą został skazany to kwestia do interpretacji.

Wyrok to za mało?
NA BOGA! Rozumiem, że może samo oskarżenie o pedofilię nie powinno eliminować kapłana (zawsze to może być manipulacja), ale wyrok nie jest wystarczającym powodem?! To co ma nim być?! Apelacja? WYROK W STRASBURGU? Czy Kościół myśli w ogóle o ofiarach? Papież w tych sprawach reaguje błyskawicznie.

Głosy rozsądku
Nie wszyscy jednak brną w ślepą obronę, w swoistą zawodową solidarność. TYGODNIK POWSZECHNY: WSTYD / BP POLAK: – Przepraszam to za mało/ O. GUŻYŃSKI: – Niektórzy hierarchowie i Toruń udają że nie słyszą, nie widzą. DOŚĆ SŁÓW!

Pół roku na katharsis
Franciszek ogłosił dziś termin kanonizacja JP II. To znamienna data – Święto Miłosierdzia Bożego (święto, które ustanowił Jan Paweł II i w wigilię którego zmarł w 2004 roku). Mamy pół roku – my, ludzie Kościoła (bo nadal wierzę, że mogę być częścią Kościoła i nie wstydzić się za niego) na rachunek sumienia. Czas start!

Maciej Kluczka