Jesienna aura, ciepła herbata w dłoni i… krwiobus zaparkowany tuż pod majestatycznym Zamkiem Cesarskim. Tak wyglądały dwa dni tegorocznej Wampiriady, czyli wyjątkowej akcji honorowego krwiodawstwa organizowanej przez Niezależne Zrzeszenie Studentów UAM. 13 i 14 października Poznań udowodnił, że nie brakuje w nim ludzi gotowych dzielić się tym, co najcenniejsze.
Już od wczesnych godzin porannych w poniedziałek na parkingu przy CK ZAMEK ustawiła się kolejka chętnych. Około 15 osób pojawiło się jeszcze przed godziną 8:00, a z każdą godziną chętnych przybywało. Po krótkim oczekiwaniu każdy uczestnik trafiał do krwiobusa, gdzie przechodził wywiad lekarski, wypełniał ankietę i oddawał krew. Cały proces kończył się symbolicznym poczęstunkiem i pakietem upominków od organizatorów oraz Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Kwiolecznictwa.
„W poprzednich latach mieliśmy około 50 dawców. Tym razem postawiliśmy mocno na promocję i liczymy, że uda się zbliżyć do setki, bo tyle osób jest w stanie obsłużyć krwiobus.” – komentuje jeden z organizatorów i dodaje – „Najważniejszym celem jest to, żeby jak najwięcej osób oddało krew, żeby wspomagać ludzi, którzy jej potrzebują. To zaproszenie nie tylko dla studentów UAM-u, ale też dla całej społeczności akademickiej Poznania i mieszkańców miasta. Dlatego w tym roku wyszliśmy z murów Uniwersytetu i zorganizowaliśmy wydarzenie pod Centrum Kultury Zamek. Chcieliśmy być widoczni i otwarci dla wszystkich.”
W ciągu zaledwie dwóch dni 61 osób oddało krew, co pozwoliło zebrać dokładnie 26,922 litra życiodajnego płynu. To nie wszystko – 13 uczestników zapisało się do bazy dawców szpiku, a łącznie aż 90 osób pojawiło się w krwiobusie. Ci, którzy nie zdążyli oddać krwi na miejscu, zostali skierowani do Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa przy ul. Marcelińskiej i wielu z nich z tej możliwości skorzystało. Wampiriada to już tradycja w poznańskim kalendarzu akademickim – łączy w sobie ideę pomocy z duchem wspólnoty. Każda kropla krwi oddana pod Zamkiem to realna nadzieja dla pacjentów szpitali w całej Wielkopolsce.
Oliwia MAZIOPA
