Brzydka ona, brzydki on

ugly.org

ugly.org

Tak się złożyło, że na którymś z porannych wykładów zaczęliśmy dyskutować o byciu charakterystycznym. Nie ładnym, nie powalającym tłumy na kolana swoją urodą, ale właśnie charakterystycznym. Przysłuchując się rozmowie, wysnułam jeden wniosek: brzydota przestała być postrzegana jako skaza, a na powrót zaczęła inspirować.

„Wolę brzydotę/Jest bliżej krwioobiegu” napisał kiedyś Stanisław Grochowiak w wierszu „Czyści”. Ten najpopularniejszy polski propagator turpizmu, zwanego też antyestetyzmem, zdecydowanie odcinał się w swojej twórczości od kreślenia specjalnie dla czytelnika przyjemnych widoczków i rzeczywistości bez skazy. Pamiętając o czasach, w jakich tworzył i promował ten właśnie nurt (od mniej więcej połowy lat 50. XX wieku) – zrozumiałym jest fakt, iż pomimo niewątpliwego szokowania, Grochowiak nie miał możliwości zaznaczać swoich inspiracji jeszcze bardziej wyraziście. Tymczasem XXI wiek, wraz z pojawieniem się wielu nowych możliwości, otworzył szeroko drzwi dla ludzi charakterystycznych.

Słynna angielska agencja, Ugly Models Agency, zajmuje się wyszukiwaniem ludzi obdarzonych cechami, które w powszechnej opinii czynią ich brzydkimi. W ten oto sposób, przeglądając zdjęcia modeli zamieszczone na oficjalnej stronie agencji, możemy zobaczyć ludzi w najróżniejszym wieku, ze złamanymi nosami, ubytkami w uzębieniu, zezem…, ale nie tylko. Agencja bardzo chętnie fotografuje ludzi z wrodzonymi defektami, pokazując, że nie ma ludzi idealnych. Że to już czas, by zacząć myśleć samodzielnie, a przestać porównywać się do idealnych, wyretuszowanych rysów, które atakują nas po otwarciu dowolnej gazety i włączeniu dowolnej stacji telewizyjnej. W zakładce „O nas” na stronie UMA przeczytać można: „Lubimy ludzi ekstremalnie wysokich i szokująco niskich. Nikt nie jest dla nas (…) zbyt abstrakcyjny. Jesteśmy BRZYDCY”.

Dzięki aktywnej promocji ludzi charakterystycznych agencja doczekała się nawet własnego filmu dokumentalnego, „Britain’s Ugliest Models”. Rozmyślając o zmianie postrzegania brzydoty w społeczeństwie, mogę powtórzyć za jedną z jego bohaterek, uśmiechniętą, niziutką dziewczyną, sięgającą przeciętnemu człowiekowi do łokcia: „Każdy jest inny i to fantastyczna sprawa w byciu brzydkim. Jesteś niepowtarzalny”.

Małgorzata PELKA

Dodaj komentarz