O Brexicie w czasie pandemii

fot. materiały prasowe

Później niż planowano, zdalnie przez MS Teams, jednak z tym samym efektem. 4 i 5 września odbyła się Ogólnopolska Konferencja Naukowa “Brexit. Nowy Rozdział”, zorganizowana przez Koło Naukowe Prawa Brytyjskiego.

Wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej jest ciekawe w każdej fazie trwania tego procesu. Od początku kampanii referendalnej, po negocjacje między brytyjskim parlamentem a UE. Pomimo tego, że w ostatnim czasie mówi się o tym w Polsce mniej z powodu koronawirusa, to nie znaczy, że kwestia Brexitu przestała być ważna. – Jesteśmy teraz w tzw. okresie przejściowym, tzn. Wielka Brytania doprecyzowuje z UE kształt przyszłych relacji, mając na to czas do początku 2021 roku. Czas pandemii jest zatem doskonały, aby omówić te negocjacje i możliwy przyszły kształt relacji na linii Londyn-Bruksela – mówi Wojciech Włódarczak z Koła Naukowego Prawa Brytyjskiego.

Pierwszego dnia głos zabrali przedstawiciele gospodarza, czyli Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza. Konferencję rozpoczął panel ekspercki, w którym wzięli udział: prof. UAM dr hab. Przemysław Krzywoszyński, dr Marcin Łukaszewski i dr Miłosz Malaga. Głównym tematem poruszonym w dyskusji był wpływ Brexitu na brytyjski system parlamentarny, a także tamtejsze pojmowanie demokracji. Później głos przejęli pozostali uczestnicy, którzy omawiali konsekwencje Brexitu zarówno w kwestiach prawnych, jak i mniej oczywistych, takich jak sytuacja Royal Navy.

Drugiego dnia głos otrzymali goście z innych placówek badawczych. W wystąpieniach przewijały się często relacje brytyjsko-irlandzkie a także kwestie dotyczące prawa patentowego. Różnorodność zagadnień dobranych przez prelegentów pokazuje, jak wielowymiarowe są konsekwencje decyzji podjętej przez Brytyjczyków w referendum 23 czerwca 2016 roku. – Warto tutaj chociażby wspomnieć o bojach pomiędzy Londynem a Brukselą prowadzonymi o rybołówstwo. Brytyjczycy nie chcą się zgodzić, aby państwa UE mogły korzystać z zasobów tych wód, tak samo jak przed Brexitem. Ewentualne zamknięcie tego obszaru dla rybaków francuskich, niemieckich itd. może mieć wielkie skutki dla Wspólnej Polityki Rybołówstwa, co też mogą odczuć polscy rybacy – dodaje Włódarczak. Bez wątpienia kwestia Brexitu będzie przez kolejne lata zaprzątała głowy wielu badaczy z najróżniejszych dziedzin naukowych, a podobne konferencje w przyszłości są tylko kwestią czasu.

Rafał WANDZIOCH