Globtroterskie życie

huffingtonpost.com

huffingtonpost.com

Jakże przyjemnie jest chociaż na chwilę odetchnąć, odciąć się od miejskiego zgiełku i wyruszyć w wymarzoną podróż, która da nam upragniony odpoczynek. Hm… Gdzieś już to słyszałem. Podróże oczywiście są czymś wyjątkowym, w końcu natura obdarzyła nas tym całym pięknem, którego mamy czerpać jak tlen. Jednak zawsze znajdzie się ktoś od monotonnych historii w stylu: ,,O jakie to moje życie jest złe, mam same problemy!”.

Zwykły człowiek odpowiedziałby takiemu delikwentowi, że musi wyjechać, odpocząć, bo to podróż może być najlepszym lekarstwem na zapomnienie o problemach. Często wyjeżdżamy właśnie z tego powodu. Jest to jeden typ człowieka. Drugi to tak zwany ,,rekin” podróżnictwa. Wyjeżdża po to, aby poznawać co raz to nowsze, piękniejsze miejsca. Taką osobę można też nazwać swego rodzaju kolekcjonerem świata.

Ja chciałbym jednak napisać o pierwszym rodzaju osoby. Oczywiście najłatwiej zostawić problemy w tyle i wyjechać. W moim mniemaniu robią tak jednak tchórze, którzy uciekają przed stawieniem czoła problemom, jakie pojawiły się w ich życiu. Prawdziwą oznaką odwagi jest przeciwstawienie się trudnościom, bo nasze życie jest swego rodzaju podróżą. To od nas zależy, czy je sobie poukładamy, czy też zepsujemy. Wielu powie, że wypisuje tutaj bzdury. Spodziewacie się, że napiszę o wartościach wędrówki, o poznawaniu nowych miejsc. Jednak przejście takiej podróży, jaką jest życie, bez poczucia porażki, będzie ogromnym sukcesem. W naszej egzystencji taka wyprawa musi rozegrać się przede wszystkim w naszych głowach. To, czy staniemy się prawdziwym obieżyświatem naszego życia, zależy tylko i wyłącznie od nas samych. Rozplanowanie życia w taki sposób, by było nam jak najlepiej, powinno stać się naszym priorytetem.

Musimy pokazać samemu sobie, że jesteśmy silni i pokonać podróż po rozżarzonych węglach. Żyć tak jak mawiał kiedyś Mark Twain: ,,Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj. Śnij. Odkrywaj”.

Nikodem OCHOCKI

III LO  w Gnieźnie

Dodaj komentarz