Od skandalistki do ikony

Lady Gaga wykonująca hymn USA na zaprzysiężeniu Joe Bidena. //fot. Carlos M. Vazquez, flickr.com

Mało która z popularnych w ostatnich latach piosenkarek przeszła tak wielką przemianę wizerunkową jak ona. Dała się poznać jako istny muzyczny i modowy kameleon. U wielu osób jej persona nadal wywołuje szok i niezrozumienie. Owa gwiazda to Stefani Germanotta, znana na całym świecie jako Lady Gaga. Jej wszechstronność, eklektyczność oraz zaangażowanie w kwestie społeczne są nieustannie inspirujące.

Stefani przyszła na świat 28 marca 1986 roku w rodzinie o włoskich korzeniach. Wychowywała się na Manhattanie i od najmłodszych lat przejawiała zainteresowanie sztuką i muzyką. W wieku 4 lat zaczęła lekcje gry na pianinie, zaś mając lat 13, skomponowała swój pierwszy utwór. Szkoła średnia była dla młodej, pełnej kompleksów dziewczyny wyzwaniem. Po latach Gaga opowiadała w wywiadach o prześladowaniach jakich doświadczyła ze strony rówieśników. Była jednak na tyle zdeterminowana i utwierdzona w chęci zostania artystką, że w wieku 19 lat zrezygnowała z college’u i zdecydowała się na występowanie w nowojorskich klubach.

Lata 2005-2008 to dla Stefani trudne początki kariery, pierwszy, dzisiaj już nieco zapomniany album a także okres poszukiwania własnego stylu. Przełomem był rok 2007, kiedy zapisała się do wytwórni Interscope oraz poznała producenta RedOne. Z pomocą przyjaciół i współpracowników wykreowała koncept albumu oraz całą, złożoną personę. W taki sposób powstała Lady Gaga, bezkompromisowa, kontrowersyjna gwiazda muzyki pop o świeżym brzmieniu, mocnym głosie i charakterystycznym image’u. Świat poznał ją w 2008 roku, kiedy wydała debiutancki krążek „The Fame”.

Spełnione marzenie

Gaga od początku postawiła na wysokobudżetowe teledyski z fabułą oraz uzupełnianie swoich żywiołowych występów ekstrawaganckimi strojami. „Poker Face”, „Just Dance” i „Paparazzi” królowały na listach przebojów, a młoda gwiazda była w centrum uwagi mediów. Następne wydawnictwo to epka „The Fame Monster”, która przyniosła piosenkarce niewyobrażalny sukces, nagrody Grammy i VMA. Teledysk do prawdopodobnie największego przeboju Gagi – „Bad Romance” – został okrzyknięty po latach przez magazyn „Billboard” najlepszym teledyskiem XXI wieku.

W tamtym czasie wizerunek piosenkarki uległ zaostrzeniu, czego zwieńczeniem była kultowa już sukienka z mięsa czy performance gwiazdy na gali VMA 2009, w którym metaforycznie wykrwawiła się na scenie. Trasa koncertowa „The Monster Ball Tour” osiągnęła olbrzymi sukces finansowy, pozwoliła też Gadze na zrealizowanie jej marzenia z dzieciństwa – występu w sali Madison Square Garden w jej rodzinnym mieście.

Upadek i odrodzenie

Rok 2011 przyniósł Lady Gadze kolejne sukcesy pod postacią płyty „Born This Way”, dedykowanej młodym osobom zmagającym się z samoakceptacją. Można jednak zaryzykować stwierdzeniem, że okres ten był początkiem zachwiania jej kariery. Pojawiły się oskarżenia o plagiatowanie Madonny, wkrótce wokalistka miała doznać dotkliwego urazu biodra, który zmusił ją do odwołania trasy koncertowej. W 2013 roku Gaga przeżyła poważny kryzys. Jej nowy album „ARTPOP” okazał się wizerunkową i komercyjną klapą. Stefani popadła w depresję i uzależnienie od alkoholu. Publika uważała ją za przegraną i skończoną.  Wokalistka postanowiła jednak ponownie się przeobrazić i pokazać światu inne oblicze. Jej garderoba stała się bardziej stonowana, a obrany przez nią kierunek muzyczny zadziwił odbiorców. Nagrała bowiem świetnie przyjętą płytę jazzową z legendą tego gatunku, Tonym Bennettem. Zaczęła też wykonywać covery dzieł takich twórców jak Stevie Wonder, David Bowie czy Sting, czym przykuwała uwagę słuchaczy, chwalących jej zdolności wokalne. Występy na gali Oscarów i Super Bowl, oraz wydanie inspirowanego brzmieniami country i pełnego ballad albumu „Joanne”, przywróciły wiarę publiczności w Gagę. Z wyśmiewanej gwiazdki stała się w oczach mediów poważną i elegancką wokalistką oraz, co ważne, aktorką. Po raz pierwszy wystąpiła w serialu „American Horror Story”, za rolę hrabiny nagrodzono ją Złotym Globem. W 2018 zagrała u boku Bradley’a Coopera w remake’u „A Star is Born”. Soundtrack, śpiew, aktorstwo Gagi oraz sam film zostały docenione przez krytyków, a piosenka „Shallow” niewątpliwie wkroczyła do panteonu muzycznych klasyków.

Kobieta renesansu

Na czym polega więc fenomen Lady Gagi? Przede wszystkim na autentyczności jej talentu. Stopień zaangażowania w proces kreatywny oraz niespotykana wszechstronność zapewniły jej szerokie grono miłośników. Jako wokalistka sprawdza się w niemal każdym stylu i gatunku, potrafi świetnie tańczyć, grać na pianinie oraz gitarze. Towarzyszące utworom teledyski to najczęściej dopracowane i przepełnione symboliką produkcje. Na koncie ma kolaboracje z takimi legendami jak Beyoncé, Elton John czy zespół Metallica. Jest już uznaną aktorką i niewątpliwą ikoną mody i stylu. Ponadto, w jej osobowości fascynuje też coś innego. Gaga od początku swojej kariery bezkompromisowo wypowiadała się na ważne tematy społeczne, zajmowała się działalnością filantropijną, dedykowaną przede wszystkim młodym osobom LGBT, często bezdomnym i pozbawionym wsparcia. Piosenkarka jest dla tego środowiska osobą prawdziwie kultową. Dla swoich fanów jest duchowym autorytetem, promującym wartości takie jak samoakceptacja i życzliwość. Ostatnio była zaangażowana w kampanię prezydencką Joe Bidena, czego zwieńczeniem był niewątpliwy zaszczyt jakim było wykonanie przez nią na inauguracji hymnu narodowego USA. Jej najnowszy krążek „Chromatica”, to powrót do popowych korzeni – czysta, elektroniczna eksplozja pełna tanecznych kawałków i ekscytujących duetów.

Ten mocno okrojony katalog sukcesów nagrodzonej Oscarem oraz 11 statuetkami Grammy piosenkarki pokazuje, jak wiele można osiągnąć dzięki determinacji, rzetelnej pracy oraz empatii. Lady Gaga podbiła nie tylko listy przebojów, ale przede wszystkim miliony ludzkich serc.

Kacper ZIELENIAK