Na naukowo i sportowo

Każda z uczestniczek wyróżniona została pamiątkowym medalem. Fot. Rafał Wandzioch

Sport kobiet, pomimo rosnącego znaczenia i coraz większej popularności, wciąż pozostaje w cieniu względem rywalizacji mężczyzn. Dlatego Uniwersytet im. Adama Mickiewicza zdecydował się poruszyć kwestię emancypacji sportowczyń 30 marca w czasie seminarium naukowego „Kobiety w sporcie”. Drugą częścią wydarzenia był turniej futsalu kobiet „Babskie granie”.

Wydarzenie zostało zorganizowane przez Studium Wychowania Fizycznego i Sportu, Wydział Nauk Politycznych i Dziennikarstwa UAM, a także Centrum Badań nad Partycypacją Kobiet w Przestrzeni Publicznej UAM. Co jednak istotne, inicjatywa wyszła ze strony studentów: – W czasie grudniowych rozgrywek uczelnianych, w których dominowali głównie mężczyźni, zrodził się pomysł, że fajnie byłoby zrobić coś swojego, skierowanego tylko do kobiet. Przedstawiliśmy pomysł profesorowi Adamowi Barabaszowi, któremu bardzo się on spodobał. Dodatkowo zaproponował, by rozgrywkom towarzyszyło seminarium – mówi jedna z pomysłodawczyń, Wiktoria Łabędzka. Oprócz niej mocno zaangażowane w organizowanie turnieju były również Anna Laskowska i Kinga Arend. – Takie inicjatywy jak ta to świetne połączenie nauki ze sportem. Jest to też potwierdzenie współpracy studentów, nauczycieli akademickich i środowiska sportu uniwersyteckiego – dodaje profesor Adam Barabasz, jeden ze współorganizatorów.

Część naukowa otwarta została przez rektorkę UAM, profesor dr. hab. Bogumiłę Kaniewską, która podkreśliła, że refeleksje na temat emancypacji kobiet w sporcie są stosunkowo nowe, jak również, że to bardzo ważne, że wydarzeniu sportowemu towarzyszy refleksja na temat tego problemu. Kolejne wystąpienia dotyczyły najróżniejszych tematów dotyczących obecności pań w świecie sportu. Pojawiły się zarówno kwestie historyczne, wizerunkowe jak i prawne. – Ta inicjatywa jest istotna, by pokazać zróżnicowanie kobiet i mężczyzn pod względem statusu kobiet i mężczyzn w sporcie. Referat mój i mojej siostry dotyczy kontraktów zawodniczek w zawodowej piłce nożnej, kwestii macierzyństwa i ciąży. PZPN wprowadził odpowiednie regulacje w 2021, które dają minimalne standardy co do jakości kontraktów zawieranych z zawodowymi piłkarkami w naszym kraju – zaznacza Paulina Arend, jedna z prelegentek.

Fot. Rafał Wandzioch

Po zakończeniu obrad uwaga została przeniesiona na parkiet hali przy ulicy Zagajnikowej. Do rywalizacji w turnieju o Puchar im. Pierwszej Rektorki UAM Pani prof. dr hab. Bogumiły Kaniewskiej stanęły cztery drużyny. Swoje reprezentacje wystawiły Wydziały Nauk Politycznych i Dziennikarstwa, Neofilologii, a także Studium Wychowania Fizycznego i Sportu oraz Wielkopolski Związek Piłki Nożnej. – Zagrałam w tym turnieju żeby pokazać, że kobiety też mogą i potrafią, jak również po to, by podkreślić jednoczącą siłę sportu, oraz że może być on fajną pasją niezależnie od tego ile mamy lat czy czym się zajmujemy na co dzień – mówi Kinga, jedna z zawodniczek.

Rywalizacja była bardzo zacięta. Każda z drużyn wychodziła na parkiet trzy razy, a turniej rozegrano w formacie każdy z każdym. Ostatecznie puchar wywalczyła drużyna Studium Wychowania Fizycznego i Sportu, która okazała się lepsza od Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej tylko dzięki lepszemu bilansowi bramek. O triumfie zadecydował jeden gol! Na najniższym stopniu podium rywalizację zakończyło WNPiD, natomiast czwarte miejsce przypadło Wydziałowi Neofilologii. Najlepszą strzelczynią została Alicja Zając, bramkarką Agata Zwiernik, natomiast tytuł MVP otrzymała Jagoda Weiss.

Jednak miejsca nie były najważniejsze. Najważniejsza była dobra zabawa i zdrowa, sportowa rywalizacja. Tego natomiast nie brakowało, co widać było na twarzach wszystkich zawodniczek. Organizatorzy mają nadzieję, że wydarzenie uda się powtórzyć za rok, a puchar stanie się trofeum przechodnim, o które będą walczyły kolejne pokolenia studentek. Pierwszy krok ku temu został wykonany!

Rafał WANDZIOCH