Nowe podejście do imprezowania. Poznajcie partyworkera, czyli strażnika bezpiecznych imprez

Kolorowe stoiska SIN przyciągają uwagę na każdej masowej imprezie. / Źródło: materiały promocyjne SIN / https://www.facebook.com/sinorgpl

Dyskusja na temat narkopolityki w Polsce praktycznie nie istnieje – choć młode pokolenia chcą to zmienić. Porażający sposób edukowania młodzieży na temat narkotyków opiera się głównie na zastraszaniu i stygmatyzacji używek. Skutkuje to najczęściej brakiem rzetelnej wiedzy i nieumyślnym sięganiem młodych po narkotyki. Nierzadko prowadzi to do fatalnych skutków. Z członkiem SIN – Tomaszem Mendofikiem– rozmawialiśmy o zmianach zachodzących w zakresie narkopolityki i pozycji partyworkera.

Społeczna Inicjatywa Narkopolityki powstała z chęci zmiany myślenia o substancjach psychoaktywnych. Jej członkowie jako cel stawiają sobie rzetelną edukację, która ma za zadanie przedstawić wysokiej jakości wiedzę na temat narkotyków. – Wartości, które nam przyświecają, to wolność, zdrowie, wiedza, tolerancja. Stawiamy na to, aby użytkownicy podejmowali decyzje sami, a nasza rola ogranicza się do dostarczania rzetelnych informacji, które pozwalają podjąć te decyzje w jak najbardziej optymalny sposób. Jesteśmy organizacją promującą zdrowie, więc zależy nam na tym, aby nasi odbiorcy dbali o nie pomimo podejmowania ryzykownych zachowań, do jakich z pewnością trzeba zaliczyć stosowanie substancji psychoaktywnych – mówi Tomasz Mendofik.

Imprezowy Anioł Stróż

Na imprezach mają stoiska, a na nich broszury informacyjne, owoce, wodę, gumy do żucia oraz kontakty do specjalistów. Co jakiś czas sprawdzają, czy na imprezie nikomu nie dzieje się krzywda, czy ktoś nie doświadcza ataków paniki, nie „zgonuje” – dla takich osób mają przygotowaną specjalną przestrzeń do odpoczynku. Posiadają również testy, które pozwalają rozpoznać psychoaktywną substancję. Partyworker, czyli osoba dbająca o bezpieczeństwo uczestników na wszelakich imprezach masowych, to przyszłość organizowania imprezowych wydarzeń. Jaki powinien być partyworker? Tomasz Mendofik uważa, że powinien kierować się tolerancją i zrozumieniem, zarówno w pracy z klientami, jak i w życiu – w końcu w SIN ważna jest autentyczność i spójność. – Taka osoba powinna charakteryzować się otwartością, empatią, spokojem, posiadać wiedzę i potrafić ją przekazywać. Uważamy też, że nie powinna mieć problematycznej relacji z używkami– dodaje.

Potrzeba zmian

Wiele klubów i organizacji specjalizujących się w imprezach masowych stara się uczynić swoje miejsca bardziej bezpiecznymi. Tomasz Mendofik uważa jednak, że to nadal za mało: – Jeśli chodzi o przestrzeń klubową, to nadal zostało jeszcze dużo pracy. Większość klubów nadal nie zgadza się na rozdawanie wody. Zdarza się, że jest ona zakręcana w toaletach, żeby uczestnicy imprezy musieli zapłacić za nią przy barze. Wiele klubów też nie jest przygotowanych do tworzenia bezpiecznej przestrzeni, w której partyworkerzy mogą udzielić wsparcia osobom, które gorzej się poczuły. Inną praktyką, z którą się spotykamy, to wyrzucanie osób w kiepskim stanie. Najgorsza jednak sytuacja to taka, w której klub lub organizatorzy imprezy upierają się przy tym, że u nich nie ma nielegalnych substancji, w związku z czym nie chcą współpracować z partyworkerami na żadnej płaszczyźnie.

Potrzeba wiedzy jest jednak duża. Stoiska SIN często spotykają się z ogromną uwagą zainteresowanych. – Często pytania, które słyszymy, dotyczą działania poszczególnych substancji czy interakcji, w jakie wchodzą ze sobą lub z lekami. Nie brakuje też pytań o zdrowie psychiczne w kontekście substancji psychoaktywnych. Osoby te są zmęczone ciągłymi zakazami, przerysowanymi konsekwencjami zażywania czy zwyczajnymi kłamstwami mającymi zniechęcić do jakichkolwiek eksperymentów w obszarze nielegalnych używek. Dlatego na naszą perspektywę, opartą na faktach, badaniach empirycznych i duchu redukcji szkód zamiast bezwzględnej abstynencji, reagują dużym entuzjazmem i wdzięcznością – mówi Tomasz Mendofik. Społeczna Inicjatywa Narkopolityki dociera również do sceptyków, gdyż wiele z nich nie miało nigdy styczności z pojęciem redukcji szkód. W przestrzeni społecznej rośnie potrzeba na jeszcze więcej edukacyjnych przedsięwzięć, takich jak SIN. W końcu szerzenie przystępnej wiedzy z zakresu narkopolityki to klucz do bezpieczeństwa i oswojenia się z zagrożeniami ze świata używek.

Agata TASZAREK