Czeski błąd

  Czy zastanawialiście się kiedyś, jaki wpływ mają na was media? Być może tak ogromny, że nikt z nas nie zauważa tego w życiu codziennym. Film Czeski sen ukazuje nieświadomą dla odbiorców potęgę zabiegów medialnych.

“Czeski sen” to nazwa mistyfikacji na wielką skalę w lutym 2004 r., a jednocześnie tytuł filmu dokumentalnego o tej akcji. Pomysł polegał na otwarciu wielkiego hipermarketu w praskiej dzielnicy Letńany  (gdzie znajdowało się już Tesco i Globus) 31 maja 2003r. Podstawą sukcesu tego przedsięwzięcia była zorganizowana kampania reklamowa. Pomysłodawcami zaś byli dwaj studenci praskiej szkoły filmowej FAMU.

 

Media, ach te media

Media to zbiorcze określenie środków komunikacji społecznej, czyli radia, telewizji, prasy i Internetu. W dobie tego ostatniego oraz z dnia na dzień rozwijających się pozostałych mediów, ich wpływ na społeczeństwo jest ogromny. Film Czeski sen ukazuje potęgę mechanizmów medialnych, które nieświadomie dla człowieka kierują jego działaniami. Czym studenci w filmie zwabili tak dużą rzeszę klientów? Największą rolę odegrała rozbudowana reklama. Po pierwsze stworzenie logo hipermarketu. Ten znak i nazwa miały się ludziom kojarzyć z czymś dobrym, subtelnym i miłym. Następnie istotne było rozprowadzenie wielu ulotek reklamowych, aby dotarły one do jak największej liczby klientów. Otwarcie hipermarketu ogłaszano w radio, nie podając dokładnej lokalizacji sklepu. Skutkiem było to, że przyszli klienci nie mogli doczekać się kolejnych audycji, aby usłyszeć, gdzie ma się odbyć otwarcie. Ponadto ogłoszono również konkurs, który wygrać miała jedna rodzina. Radio okazało się dobrym medium, ponieważ Internet w 2004 r. nie był jeszcze tak dostępny jak obecnie, a telewizja znajdowała się wszędzie. Rozklejono plakaty i ustawiono przydrożne billboardy.

 

Zakazany owoc smakuje najlepiej

Ciekawym zabiegiem były hasła znajdujące się na ulotkach i banerach. Ich treść była oryginalna, bo przewrotna. Zamiast tekstów: Przyjdź! Nie przegap okazji, wszędzie widniały napisy takie jak: Nie przychodź!, Nie kupuj!, Nie idź tam! itp. Organizatorzy dobrze znali odwieczną zasadę: to co zakazane, smakuje najlepiej. Jak piszą nie przychodź, to mają jakiś powód, więc należy się tam pojawić. Niepewność zaś podsyca ciekawość ludzi. Te zabiegi manipulowały i cały czas manipulują ludźmi. Reklama dotyczyła hipermarketu, a więc klientów przyciągnąć miały również atrakcyjne ceny, niespotykane towary i marki. Reklama zakupów polegała na porównaniu ich do sytuacji, gdy pada deszcz i nagle wychodzi słońce. Taka metafora jest bliska każdemu człowiekowi, dlatego właśnie została użyta. Klienci nie musieli myśleć, wszystko było dokładnie zobrazowane.

W czym tkwi, więc siła mediów i zespołów około medialnych? A mianowicie w pewności siebie, w świadomości władzy nad człowiekiem i możliwości ingerencji w jego życie. Medioznawcy wiedzą znakomicie, że ludzie lubią być namawiani, przekonywani. W wypadku filmu Czeski sen, ludzie nie byli zapraszani, ale przyszli. Byli rozczarowani, ale dali się zmanipulować. Kampania tego hipermarketu zakończyła się, ale powstanie inna, ponieważ jeden czeski sen się kończy, a drugi zaczyna.

Milena GORCZEWSKA

PRACA TA POWSTAŁA NA POTRZEBY ĆWICZEŃ Z POLSKIEGO SYSTEMU MEDIALNEGO PROWADZONYCH PRZEZ DR DOMINIKĘ NAROŻNĄ.

Dodaj komentarz