Tegorocznym symbolem Międzynarodowego Dnia Dziewczyn było hasło „Dziewczyny Przejmują Kontrolę” (Girls Takeover). Z tej okazji premierka Finlandii Sanna Marin, pozwoliła zająć swoje miejsce 16-letniej Aave Murto. Dziewczyna odstawiła na bok swoje szkolne życie i przez jeden dzień zajmowała się m.in. sprawami równości płci.
Chociaż wizja przeglądania niekończących się stert dokumentów na pewno łączy się z piastowaniem tak ważnego stanowiska, Aava skupiła się na jego przyjemniejszym aspekcie – na ludziach. Młoda „premierka” spotkała się z Ministrem Rozwoju i Handlu Zagranicznego, Villem Skinnarim oraz Kanclerzem Sprawiedliwości, Tuomasem Pöysti. W trakcie rozmów poruszyła kwestię bezpieczeństwa w sieci. – Dziewczęca wolność ekspresji i dostęp do informacji są ograniczane przez przemoc w sieci. Trzy z czterech dziewcząt i kobiet doświadczają jej na porządku dziennym – mówiła rządzącym.
Aava wyjaśniła, jak ważne jest to, aby Finlandia promowała równość płci zarówno w swoim kraju, jak i na arenie międzynarodowej. Jednocześnie zaznaczyła, że płeć żeńska nie jest wyłącznie płcią ofiar. – Kobiety mają ogromny potencjał, który mogą realizować właśnie poprzez technologię. To technologia da im możliwość pracy, dobrobytu oraz pozwoli na zrozumienie własnych praw i potrzeb – twierdziła młoda „premierka”.
Ten wyjątkowy dzień, w którym 16-latka stała się „premierką”, udowodnił, że wiek to tylko liczba, a dojrzałość jest kwestią wyboru. Dorośli często o tym zapominają, wmawiając sobie i innym, że to właśnie oni powinni mieć ostatnie słowo. Głos Murto, zwykłej dziewczyny z południowej Finlandii, pokazał, że warto dopuszczać młodych do debat publicznych. Nie powinniśmy ich krytykować za wyrażanie własnych poglądów i perspektyw. Ich opinie i pomysły są tak samo ważne, jak i nasze. Zamykając się na nie, sabotujemy ich przyszłość, a tym samym przyszłość naszego świata.
Katarzyna RACHWALSKA
